Według mnie najpiękniejsza ryba podlaskich łowisk. Nie da się jej pomylić z żadną inną. Okoń, bo o nim mowa w dzisiejszym atlasie ryb, po łacinie to perca fluviatilis. Uznawany jest za najpopularniejszego wodnego drapieżnika Podlasia.
Wygląd okonia jest bardzo charakterystyczny. Jego ciało jest wysokie i płaskie, z wyjątkowymi pręgami na bokach. Łuski niewielkie, z góry na dół przechodzą z koloru ciemnozielonego, przez zielony na bokach, do białego na brzuchu. Płetwa ogonowa jest czerwona, tak jak i płetwy piersiowe. Pierwsza i druga płetwa grzbietowa szarawa. Pierwsza zakończona kolcami, przy rozłożeniu tworzy typowy okoniowi wachlarz. Płetwy znajdujące się przy skrzelach brązowe z czerwonym odcieniem a same skrzela ostro zakończone co u niejednego wędkarza spowodowało nacięcia na skórze.
Od 2019 roku PZW w Białymstoku zmieniło zapisy dotyczące wymiarów ochronnych okonia. Górny wymiar ochronny wynosi 40cm co oznacza, że nie wolno zabierać ryb tego gatunku mierzących więcej niż ustalony wymiar. Dolna granica długości to 18cm. Okoń na podlaskich wodach nie posiada okresu ochronnego oraz dobowego limitu połowu.
Gdzie można złapać okonia na Podlasiu? Praktycznie wszędzie. Nie znam łowiska gdzie by okoni nie było. Występują w rzekach, stawach i zalewach. To taki drapieżny odpowiednik płotki. W sumie nie kojarzę łowiska na Podlasiu gdzie nie widziałem okoni. Gorzej z ładnymi okoniami. Takie ryby można u nas spotkać np w Wasilkowie. Wielu wędkarzy potrafi wyłowić okazałe sztuki z Narwi.
Okoń to ryba uniwersalna z punktu widzenia wędkarzy - można go złapać na każdą metodę. Czy to grunt, czy spławik, czy oczywiście spinning okoń nie jest trudnym do upolowania gatunkiem. Czasem aż się chce żeby przestał brać. Wiadomo - mam na myśli te mniejsze sztuki bo dużym okoniem nikt nie pogardzi. Mniejsze osobniki polują stadnie więc bardzo często może nastąpić fala brań, szczególnie przy łowieniu na spławik. Większe okonie to samotniki i dają radę polować samotnie. Pożywieniem okoni są wszelkie małe żyjątka w wodzie. Im większy okoń tym apetyt i zdolności większe. Wraz z rośnięciem okoń może zajadać się ikrą ryb innych gatunków jak i innymi rybami.
Przyjęło się, że okoń na Podlasiu dobrze bierze na czerwone robaki. Ja uważam, że na niektórych łowiskach biały robak będzie równie skuteczny a może i nawet przyniesie lepsze wyniki. Oczekując brań okoni nie próbowałbym zakładać np kukurydzy czy pęczaku na haczyk. Lepiej wyżej wspomniane robaki ;) Spinningując warto spróbować z małymi obrotówkami, małymi woblerkami oraz gumki. Okonie średnio mają 15-20cm więc wiadomo, że gumy 12cm nie przysporzą wielu brań. Ale jak już weźmie, to nie będzie to byle jaka rybka :)
Okres ochronny | brak |
Limit dzienny | brak |
Wymiar dolny | 18cm |
Wymiar górny | 40cm |
Rekord Polski | 2.69kg 50cm |